sobota, 27 lutego 2010

Od razu lepiej sie czuję...:D



Jakiś wirus mnie dopadł i próbuje mnie obezwładnić. Wczoraj zdążyłem się już nawet pochwalić o tym, że tegoroczną zimę przetrwałem bez żadnych zdrowotnych problemów. Co zrobić? Życie jest pełne niespodzianek. Puściłem sobie dziś kawałek Jose Jamesa 'Code' i delektuję się tym przekozakiem cały dzień. Zaliczam tego wykonawcę do grona moich ulubionych wokalistów. Talentu mu nie brakuje:D. Z kolei FlyLO, który zmontował ten utwór, to producent gigant. Jestem fanem jego muzyki. Miałem okazję usłyszeć go na żywo i co do jednej kwestii nie mam wątpliwości. Jest artystą o najwyższym stopniu uzdolnienia:D. Takie muzyczne połączenie zdecydowanie jest miłe dla ucha:D Enjoy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz